2012/08/11

Holiday trip PART TWO/

Ruszel sziszuje, jesteśmy puści.

Ruszel and the hookah.We're empty (!)
Ciołas i jego plazma, jesteśmy egzorcystami

Ciołas and his plasma, we're exorcists. This is how real plasma looks like.
Ruszel II
Ciołas, diabeł i plazma. II.

Ciołas, the Devil and plasma. The second


Poznań trip, Męskie Granie i pociąg z przyszłości.

Poznań trip, Męskie Granie and the train from the future.


O STARY, MENEL PRZYPOZOWAŁ!

Like a model.
Prezent dla Sorry Boys!

Little gift for Sorry Boys (listen to Sorry Boys)

Kolejeczka pod Gazownią

The crowd and the Stara Gazownia
Kolacja o trzeciej. Umieram z głodu.

The dinner at 3 AM. I'm dying for hunger.
Pijanisze fotos. Nieważne.

Drunk picture. Nevermind.
ROZJEBALEM ZAPALNICZKĘ! Czekaj idę odpalić od Kasi!

The lighter is fucked up! Wait a minute I'm going to Kasia to fire up
Urban focia na smołkpałzie w Browarze

Urban picture during the somebreak in Browar

W pociągu przyszłości.

In the train from the future



Kraków, Marcin, Rynek, Szewska, Planty.




W Bośni i Sebii w oknach są drzwi. W Krakowie psy.

In Bosnia and Serbia there're doors in windows. So are dogs. In Cracow.
Marcin i Beata (?)


Nocna zapiekanka na Kazimierzu. Kocham Kraków.

Late dinner, the toast on Kazimierz. I love Cracow.
Niuszus! Najwygodniejsze buty świata. I mogę nimi zranić.

New shoes! The most comfortable shoes ever. And I can hurt with them.